Zmiany w podatku od nieruchomości

Rada Ministrów przyjęła propozycję zmian w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, które mogą wejść w życie 1 stycznia 2025 roku! 📅

Na czym polegają zmiany? 👇

W głównej mierze obejmą one zmianę brzmienia definicji pojęć „budowla” oraz „budynek”.

🏢 Nowa definicja budynku: Obiekt wzniesiony w wyniku robót budowlanych, trwale związany z gruntem, z fundamentami i dachem.

Powyższa definicja – mimo starań ustawodawcy i poszerzenia słowniczka ustawowego – nie jest definicją przejrzystą, wymagającą dodatkowej interpretacji przepisów i posiłkowania się przepisami innych ustaw.

🏗️ Nowa definicja budowli: Budowlą będzie każdy obiekt, który nie jest budynkiem oraz zostanie wymieniony w załączniku nr 4 do ustawy, bądź w definicji, w tym również: elektrownie, linie kolejowe, magazyny energii, kotły, oczyszczalnie ścieków jako obiekty kompleksowe, amfiteatry i stadiony będące obiektami niejednorodnymi oraz fundamenty pod maszyny i urządzenia techniczne.

Wniosek? W przypadku przedsiębiorców, znaczna część obiektów zostanie objęta wyższą stawką podatku od nieruchomości! 📈

Odnosząc się do powyższego, zmiany obejmą w szczególności obiekty, które dotychczas traktowane były jak budynki. Ustawodawca planuje jednoznaczne zaklasyfikowanie ich do kategorii budowli.

🔄 Co jeszcze się zmieni?

  • Garaże – uproszczone zasady opodatkowania zarówno dla jednostanowiskowych, jak i wielostanowiskowych 🚗.
  • Wyłączenie obiektów małej architektury z opodatkowania (np. pergole, place zabaw, posągi, śmietniki) 🌳.
  • Przedłużenie terminu składania deklaracji podatkowych dla przedsiębiorców do 31 marca 2025 roku 🗓️, dając więcej czasu na dostosowanie się do nowych przepisów.

 

dr Wojciech Lamik nominowany w konkursie Rising Stars 2024

✨ Wojciech Lamik idzie jak burza, z niezłomną determinacją i pasją zdobywając kolejne szczyty, udowadniając, że żadne wyzwanie nie jest zbyt wielkie, gdy wizję łączy się z działaniem.

Z ogromną radością informujemy, że Wojciech został nominowany do prestiżowej nagrody w VIII edycji konkursu organizowanego przez Wolters Kluwer Polska Rising Stars Prawnicy – Liderzy Jutra 2024! Wśród wielu wybitnych kandydatów, to właśnie jego imponująca wiedza merytoryczna i bogate doświadczenie wyróżniły go na tle innych.

Wojciech specjalizuje się w prawie nowych technologii, ochronie danych osobowych i dóbr osobistych, IP oraz e-commerce, w tym szczególnie w implementacji Aktu o Usługach Cyfrowych. Przez lata rozwijał swoje umiejętności, zdobywając doświadczenie w wiodących kancelariach prawnych we Wrocławiu, Warszawie i Katowicach oraz w Departamencie Bezpieczeństwa jednego z największych banków w Polsce.

Jego dorobek naukowy obejmuje doktorat obroniony na Uniwersytecie Wrocławskim, liczne artykuły naukowe z zakresu prawa nowych technologii i danych osobowych oraz współautorstwo monografii i komentarzy do najnowszych regulacji prawnych, takich jak RODO czy Akt o Usługach Cyfrowych. ⚖️💻

Wojciech aktywnie działa na rzecz promowania standardów prawnych w nowych technologiach:

🔷 jako przewodniczący Komisji ds. Nowych Technologii i Transformacji Cyfrowej przy OIRP Wrocław

🔷 koordynator zespołu ds. Nowych Technologii w Krajowej Radzie Radców Prawnych.

🔷 Współprowadzący popularnego podcastu „Prawo a nowe technologie”, który zdobył tysiące słuchaczy

Pod koniec września b.r. Wojciech został też wybrany na:

🔷 członka Rady OIRP we Wrocławiu na kadencję 2024-2028

🔷 delegata na Krajowy Zjazd Radców Prawnych

Dodatkowo, Wojciech odebrał Srebrną Odznakę „Zasłużony dla Samorządu Radców Prawnych” – to prestiżowe wyróżnienie stanowi podsumowanie jego zaangażowania na rzecz samorządu w ostatnich latach. 🏅

Jego pasja do rozwoju prawa nowych technologii nie tylko inspirują, ale także wpływają na realne zmiany w branży. Gratulujemy Wojciechowi tej wyjątkowej nominacji i trzymamy kciuki za dalsze sukcesy! 🚀

#RisingStars #Nominacja #LiderzyJutra #Konkurs #WoltersKluwer #LBKP

Czy aplikacja zastąpi testament?

Przy okazji Międzynarodowego Tygodnia Pisania Testamentów w programie Dobrego Dnia TVP 3 Warszawa gościem był radca prawny Paweł Kempa-Dymiński z naszego zespołu, który tłumaczył, dlaczego sporządzenie testamentu to kluczowy element dbania o przyszłość najbliższych.

Warto pamiętać, że testament to tylko jeden z elementów planowania dziedziczenia (szczególnie ważny w przypadku sukcesji rodzinnych przedsiębiorstw). Również ważne jest, aby nasi bliscy mieli realny dostęp do potrzebnych im informacji (zapewnienie takiego dostępu jest zresztą wskazane nie tylko na wypadek naszej śmierci, ale też np. nagłej ciężkiej choroby, wypadku itp.). Kluczowe jest to w szczególności, gdy konieczne jest zachowanie ciągłości pewnych działań (wpłat na określone cele czy działanie biznesu).

Nowe technologie mogą być odpowiedzią na te wyzwania.

W programie uczestniczył również Paweł Soproniuk, współtwórca ciekawej aplikacji LegacyApp, który poruszył temat nowoczesnych narzędzi ułatwiających zarządzanie informacjami kluczowymi dla dziedziczenia. Jak zauważył r.pr. Kempa Dymiński, problematyczny może być nie sam testament (ten coraz częściej jest sporządzany), ale jego odnalezienie.

LegacyApp służy do przechowywania ważnych informacji dotyczących naszego życia, takich jak hasła do kont bankowych, dane o umowach kredytowych czy posiadanych inwestycjach (w tym tych alternatywnych – jak antyki, czy kryptowaluty – o których nasi najbliżsi mogą nie mieć nawet pojęcia). Dane są szyfrowane, a aplikacja nie ma do nich żadnego dostępu.

Paweł Kempa-Dymiński ocenił, że to może być bardzo ciekawe i pomocne narzędzie: „Mamy testament, ale bez wiedzy o szczegółach, takich jak kredyty czy inwestycje, możemy utracić dostęp do istotnych zasobów. Nowoczesne rozwiązania, takie jak ta aplikacja, pomagają gromadzić i zabezpieczać te dane w sposób przemyślany i przekazać je naszym najbliższym w odpowiednim momencie.”

Póki co ta technologia nie zastąpi jednak testamentu (który musi być sporządzony odręcznie lub u notariusza), ale może być pomocnym narzędziem do zarządzania dostępami do naszych aktywów i wykonania testamentu w praktyce.

#Testament #PrawoSpadkowe #Technologia #Prawo #Innowacje

Internet nie ma granic – czyli kwestie prawne sprzedaży usług i produktów za granicę

Już w 2003 roku pewien polski zespół śpiewał w języku niemieckim, że nie ma żadnych granic. Dużo w tym racji, natomiast na szczęście jesteśmy w roku 2024 i Twoje możliwości w e-commerce idą jeszcze o krok dalej: możesz prowadzić sprzedaż internetową względem więcej niż 3 osób (można powiedzieć: Ich Więcej) i nie tylko w Niemczech! 🌍

Przechodząc płynnie do kwestii prawnych, na które należy zwrócić uwagę przy sprzedaży usług i produktów za granicę, spójrzmy przede wszystkim na dokumentację niezbędną do prawidłowego i zgodnego z prawem funkcjonowania Twojego e-commerce’u, na którą składają się m.in.:

  • 📜 regulamin sklepu internetowego
  • 🔐 polityka prywatności (obowiązki informacyjne RODO oraz cookies)
  • ✉️ regulamin newslettera (jeśli takowy będzie przewidziany)
  • 🔄 regulamin zwrotów i reklamacji

📜 Regulamin sklepu internetowego

Z powyżej wymienionych dokumentów, najistotniejszym i tym, od którego polecamy rozpocząć kompletowanie odpowiedniej dokumentacji, jest właśnie regulamin sklepu internetowego.

Jest to kwestia dość złożona, natomiast na pewno, celem ułatwienia sobie życia na przyszłość oraz spełnienia wymogów prawnych, warto określić w nim m.in.:

  • ⚖️ prawo właściwe – To od Ciebie zależy, jakie prawo właściwe wybierzesz. Oczywiście, w przypadku polskiego sklepu, najłatwiej i najbezpieczniej będzie wybrać prawo polskie. Dodaj również, że wybór tego prawa nie pozbawia konsumenta ochrony przyznanej na podstawie przepisów kraju, z którego pochodzi klient.
  • 🛒 zakres dostępnych usług elektronicznych – Chodzi o to, co właściwie klient może w Twoim sklepie robić. Zazwyczaj wymienia się m.in. kwestie dotyczące konta użytkownika, newslettera, zawierania umów sprzedaży itp.
  • 💸 warunki zawarcia umowy sprzedaży – Bardzo istotna część regulaminu. Warto tu wskazać godziny zakupu, waluty, sposoby płatności oraz realizacji zamówienia, czy kwestię podatków.
  • 🚚 warunki dostawy – Określ kwestie takie jak: koszty wysyłki, dostępne sposoby dostawy, termin realizacji zamówienia.
  • 🔄 warunki reklamacji – Warto mieć procedurę na wypadek reklamacji. Określ, jakie uprawnienia przysługują klientowi i w jakim terminie.
  • 🤝 warunki pozasądowych sposobów rozpatrywania reklamacji (ADR) – Wskaż możliwości pozasądowych sposobów rozpatrywania reklamacji, nawet jeśli nie jest obowiązkowe.
  • 📝 wzory dokumentów – Warto załączyć wzory formularzy, np. reklamacyjnego oraz odstąpienia od umowy.

🔐 Polityka prywatności, czyli obowiązki informacyjne RODO oraz cookies

Spełnienie obowiązków związanych z danymi osobowymi, jakie nakłada RODO, to kolejny ważny temat. Chodzi głównie o obowiązki informacyjne wobec klienta oraz informację dotyczącą plików cookies.

W polityce prywatności wyjaśnij m.in.:

  • Kim jesteś i jak przetwarzasz dane osobowe klientów,
  • Jakie prawa ma klient w tym zakresie,
  • Jakie dane są gromadzone, w jakim celu, na jakiej podstawie prawnej i jak długo są przetwarzane,
  • Kto ma do nich dostęp.

Dodatkowo, określ w osobnym dokumencie, czym są pliki cookies, jakie są ich rodzaje i do jakich celów są używane przez Twój e-commerce.


✉️ Regulaminy newslettera oraz zwrotów i reklamacji

Pamiętaj, że te regulaminy również są istotnymi częściami dokumentacji, szczególnie jeśli prowadzisz sprzedaż za granicę. Konieczne będzie udostępnienie ich w wersji angielskiej. 📄


🚫 Geoblocking

Blokowanie geograficzne (geoblocking) to ograniczanie dostępu użytkowników do określonej strony w zależności od kraju zamieszkania lub pobytu. Wprowadzono jednak przepisy, które zakazują takiej dyskryminacji w handlu w UE.

Ciekawym przykładem geoblockingu jest dostęp do platform streamingowych, jak Netflix, gdzie oferta może różnić się w zależności od kraju. 🌍


📝 Praktyka dotycząca zgód internetowych

Warto mieć na uwadze, że pomimo ogólnoeuropejskich regulacji, różne kraje mają różne praktyki dotyczące zgód na przetwarzanie danych osobowych czy przesyłanie newsletterów.


🚀 Podsumowanie

Staranne przygotowanie dokumentacji e-commerce to pierwszy krok ku sukcesowi. Dobrze przygotowana dokumentacja pozwoli uniknąć sporów z klientami i budować pozytywny wizerunek firmy.

Jeśli potrzebujesz konsultacji – skontaktuj się z nami 📞

Reklama to dźwignia handlu, ale jak reklamować się on-line zgodnie z prawem? 💼💻

Bez skutecznych promocji trudno utrzymać się w biznesie. A dzięki Internetowi masz nieporównywalnie większe możliwości w dotarciu do klienta.

Jak to zrobić zgodnie z prawem? ⚖️
Wymagań prawnych, które mogą Cię dotyczyć, jest dosyć sporo, zależą głównie od tego, z jakiego sposobu promocji korzystasz. Podstawowe zasady pozostają podobne, natomiast – jak zawsze – diabeł tkwi w szczegółach. 😈

Myślenie o marketingu zaczynasz myśląc o… nazwie swojego sklepu 🏪, a następnie o nazwach towarów lub usług. Właściwa decyzja w tym kontekście będzie wymagać od Ciebie podjęcia konkretnych działań – przejrzenia publicznych baz znaków towarowych prowadzonych przez Urząd Patentowy lub jego europejski odpowiednik (EUIPO). Pamiętaj, że chronionym znakiem przez Twoją konkurencję może być nie tylko określona grafika czy logo, ale także konkretne słowo lub nazwa.

Dlatego tak ważne jest, żebyś weryfikował wykorzystywane przez Ciebie oznaczenia wcześniej i uniknął dzięki temu w przyszłości sporu z właścicielem jakiegoś oznaczenia, a w konsekwencji co najmniej „wymuszonego rebrandingu”. ❌

Jeśli wymyśliłeś własne oznaczenie – nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś samemu je chronił przed konkurencją. 💪Wystarczy, że zarejestrujesz je w odpowiednim urzędzie. Jednym wnioskiem możesz włączyć ochronę konkretnego oznaczenia jednocześnie we wszystkich krajach UE. Mocno uprości Ci to skuteczną walkę z nieuczciwymi praktykami.

Na marginesie, warto sprawdzić przed rejestracją znaku towarowego, czy akurat nie ma akcji przyznawania dotacji na takie działania. Więcej o tym możesz przeczytać tutaj. 📚

Kiedy powyższe masz już za sobą, czas porozmawiać o tym, co i jak reklamować zgodnie z prawem. 🧐

Co oczywiste, nie powinieneś m.in. promować podróbek towarów ani korzystać z nienależących do Ciebie znaków towarowych bez odpowiedniej licencji. Korzystaniem z cudzego znaku będą też takie nieoczywiste zachowania, jak np. używanie cudzego znaku towarowego w ramach takich narzędzi jak AdWords, o ile nie sprzedajesz towaru bądź usługi oznaczonych tym znakiem.

Czy rodzaj towarów w e-commerce ma znaczenie? 🛒

Otóż ma. Ograniczeniom podlega np. promowanie treści związanych z hazardem 🎰, usług finansowych 💸, a także opieki lekarskiej 🏥 czy leków 💊.

No dobrze, to były ogólne reguły. A dla reklamy on-line – coś szczególnego do zapamiętania? 🤔

Oprócz wspomnianych ogólnych reguł, reklamie on-line przepisy stawiają niekiedy dodatkowe „warunki wejścia”, które musisz spełnić:

  • Jeśli stosujesz reklamę polegającą na publikacji banerów na określonych stronach www powinieneś poinformować o stosowaniu plików cookies 🍪 (lub podobnej technologii, z której korzystasz – prawie wszystkie reklamy korzystają aktualnie z analityk ich skuteczności, a przez to właśnie z cookies) na swojej stronie www, a także odebrać zgody na ich wykorzystywanie w celach marketingowych, analitycznych czy współdzielenia z zewnętrznymi podmiotami.
  • Podobnie wysyłka newslettera 📧 wymaga od Ciebie odebrania od użytkowników zgody na takie działanie. Zgoda może być udzielona przez samo podanie adresu mailowego w tym właśnie celu, co wymaga odpowiedniego zaprojektowania formularza zapisu na newsletter, ale pozostawia także przestrzeń dla kreatywnych rozwiązań dla Twojego działu marketingu, które zwiększą ilość osób zainteresowanych otrzymywaniem informacji o Twoich usługach.
  • Możesz być zobowiązany do odebrania zgody także w przypadku bardziej zaawansowanych działań opartych na profilowaniu. Jeśli dostosowujesz treści reklamowe do określonej grupy odbiorców, to im większa szczegółowość takiego grupowania, a w rezultacie i wpływ sprofilowanego marketingu na potencjalne decyzje konsumentów, tym większe prawdopodobieństwo, że Twoje działanie zostanie uznane za tzw. twarde profilowanie. To z kolei może wymagać od Ciebie działania za zgodą użytkownika. Możliwie „proste” dostosowywanie wyglądu strony, banerów, itp., takiej zgody raczej nie potrzebuje.

Jeśli pomyślałeś: „wszędzie te zgody”… 🙄

…mamy też dobrą wiadomość 😊 Reklama własnych produktów i usług on-line zwykle nie będzie od Ciebie wymagać zbierania dodatkowych zgód na przetwarzanie danych osobowych. Podstawą takich działań jest często tzw. uzasadniony interes administratora. Musisz zapewnić jednak, żeby klient był zawsze świadomy m.in. przez jaki okres, w jakich celach i na jakiej podstawie jego dane będziesz przetwarzał w związku z działaniami marketingowymi. Wspomniane informacje powinieneś uwzględnić przede wszystkim w przekazywanej klientom klauzuli informacyjnej/ polityce prywatności.

Korzystam z gotowych rozwiązań na rynku, jak Google Ads – czy muszę się tym wszystkim przejmować? 🤔

Choć nie zawsze kampanię reklamową prowadzisz samemu, prawie zawsze samemu odpowiadasz za przestrzeganie wspomnianych reguł jako reklamodawca. I niestety – dotyczy to także sytuacji, gdy w celu przeprowadzenia konkretnych działań reklamowych korzystasz z narzędzi podmiotu trzeciego. Nawet jeśli nie do końca masz wpływ np. na stronę techniczną danego rozwiązania…

Czy są jakieś formy reklamy, na które muszę uważać? ⚠️

Zdecydowanie tak. Przede wszystkim, zwłaszcza jeśli kierujesz swoją reklamę do konsumentów, musisz uważać, aby nie wprowadzać ich w błąd. Ogólnie konsumenci są bardzo mocno chronieni w kontekście handlu internetowego, reklama nie jest tu wyjątkiem. Za wprowadzenie konsumenta w błąd możesz odpowiadać nie tylko względem niego, ale możesz spodziewać się także wysokich kar administracyjnych.

Uważać należy także na nieuczciwe zachwalanie swoich produktów, twierdzenie, że coś jest absolutnie najlepsze, niezniszczalne, niepowtarzalne. Nie bez powodu pewien producent, pewnego napoju z procentami, w reklamach pisał i mówił zawsze, że jego produkt jest PRAWDOPODOBNIE najlepszym …. na świecie. 😏

Z drugiej strony zwracaj uwagę, na informacje, jakie prezentujesz na temat rynkowych konkurentów. Reklama porównawcza to rzeka – nie jest zakazana, ale musi być rzetelna.

Jeśli interesowałeś się tematem reklamy w przeszłości, na pewno słyszałeś ostatnio słowo…

OMNIBUS! 🚢
Brzmi złowieszczo, ale takie nie jest, choć wprowadziło w marketingu sporo rewolucji. Wiąże się z dużymi zmianami prawa reklamy, które weszły w życie w 2023 roku. Mowa w szczególności o:

  • konieczności wskazywania najniższej ceny towaru z okresu 30 dni, kiedy ogłaszasz promocję;
  • informowaniu czy opinie o Twoich produktach lub usługach są weryfikowane.

To oczywiście tylko wierzchołek góry lodowej, upewnij się więc, że widzisz ją na swoim kursie, kiedy wypływasz na takie wydarzenia, jak na przykład „Black Friday” (choć już serio – o omnibusie trzeba pamiętać przy każdej promocji oraz w bieżącej działalności sklepu).

Podstawowe wymogi prawne już znasz, teraz czas na trochę use-case-scenarios 🧑‍💼

  1. Uruchamiasz newsletter sms, webpush i chcesz wysyłać wiadomości na Messengerze i WhatsApp’ie

Wysyłanie wiadomości tymi kanałami, podobnie jak newsletter via email, wymaga od Ciebie odebrania zgody klienta na otrzymywanie informacji handlowych. Może być to jedna zgoda na wysyłkę wiadomości na numer telefonu i powiązane z nim komunikatory. Nie powinieneś jej jednak łączyć ze zgodą na otrzymywanie wiadomości mailowych – jeśli planujesz marketing także tym kanałem komunikacji, zgody powinieneś odebrać jako niezależne oświadczenia klientów.

Każdy klient musi być także świadomy tego, co akceptuje – nie możesz stosować domyślnie zaznaczonych checkbox’ów ani umieszczać w ogólnym regulaminie serwisu zapisu stanowiącego, że jego akceptacja oznacza zgodę na przesyłanie wiadomości marketingowych.

Pamiętaj także o rozliczalności – rozwiązanie, które sam zbudujesz do marketingu, albo z którego zdecydujesz się korzystać w ramach oferty rynkowej narzędzi CRM, zawsze powinno umożliwiać Ci wykazanie – kto, kiedy i w jaki sposób wyraził zgodę na konkretny kanał komunikacji.

  1. Wprowadzasz zachęty dla klientów (promocje, bony rabatowe) w zamian za zapis do newslettera, „like’a” na fanpage’u lub inne zgody, dzięki którym możesz się rozwijać

Takie działania są dopuszczalne i dość często spotykane w praktyce – promocja czy bon rabatowy mogą być formą nagrody, podziękowania czy „zapłaty” za wyrażenie określonej zgody (np. zapis do newslettera) czy podanie swoich dodatkowych danych (np. dotyczących zainteresowań, preferencji zakupowych etc.).

Ważne jest, aby na etapie wyrażania zgody klient znał warunki skorzystania z promocji. Przykładowo, jeśli kod rabatowy za zapis do newslettera może zostać wykorzystany przy zakupach o określonej wartości, klient powinien zostać o tym poinformowany przy zapisie, a nie dopiero podczas wykorzystywania kodu w sklepie.

Zapis do newslettera czy „like” na fanpage’u nie mogą być jednak warunkiem zawarcia umowy sprzedaży – taki mechanizm mógłby zostać uznany za wymuszanie zgody (a nie nagradzanie za jej wyrażenie). Co więcej, klient ma prawo w każdym czasie cofnąć wyrażoną zgodę. Co do zasady nie powinno to skutkować odebraniem mu np. rabatu na pierwsze zakupy już po ich dokonaniu. Dopuszczalny jest natomiast model oparty o zasadę „przez cały okres ważności wyrażonej zgody na marketing, otrzymujesz 5% rabatu”.

  1. Rozpoczynam nową kompanię marketingową, o której wcześniej nie myślałem pisząc regulaminy i polityki – czy muszę wszystko robić od początku?

Nie, pod jednym warunkiem – tworząc dokumentację musisz pamiętać, żeby stosować możliwie uniwersalne zapisy, które będą obejmować różne formy kampanii marketingowych. Często nawet już prosty, ogólny zapis o tym, że dane klientów mogą być przetwarzane w celach reklamowych/ marketingowych będzie stanowił dla Ciebie podstawowe zabezpieczenie dla szeregu działań promocyjnych.

Nie możesz oczywiście przesadzić w drugą stronę i stosować same „ogólniki”, zwłaszcza gdy stosowane przez Ciebie rozwiązania są mocno zaawansowane. Mogłoby to stworzyć niepotrzebne ryzyko podważenia Twoich działań przez organ z uwagi na brak transparentności (w skrajnym wypadku może być to podstawą nawet do unieważnienia zgód, które zebrałeś). Konieczne jest znalezienie złotego środka w dokumentach.

Często najbardziej praktycznym rozwiązaniem dla Ciebie będzie skorzystanie z wypracowanych już na rynku podejść np. do danego rodzaju komunikacji lub profilowania. Przepisy, które Ciebie dotyczą obowiązują już na tyle długo, że większość problemów, które napotkasz, zostały już przez rynek przeanalizowane i wypracowano rozwiązania, z których będziesz mógł wybrać najbardziej odpowiednie dla Ciebie. Musisz tylko zapukać do odpowiednich drzwi 😊

Jeśli nowej kampanii nie możesz wprowadzić w oparciu o istniejące dokumenty (wymaga ona np. profilowania użytkowników, o którym wcześniej nie informowałeś), konieczne będzie ich dostosowanie. Kluczowe jest, aby klient został przez Ciebie poinformowany o przetwarzaniu jego danych w nowych, określonych celach.

Istnieją niestety także rodzaje akcji marketingowych, które każdorazowo będą wymagać od Ciebie stworzenia dokumentu opisującego ich zasady. Przykładem są chociażby konkursy wymagające każdorazowo rozpisania konkretnego regulaminu. Dobrze jest mieć przygotowany wzór dokumentów dla takich projektów, które po niewielkim dostosowaniu do danej okazji będziesz mógł sprawnie i wielokrotnie wykorzystywać.

Jeśli potrzebujesz wsparcia w przygotowaniu dokumentów, skontaktuj się z nami!

Wyrażam zgodę na… czyli ochrona danych osobowych w e-commerce

📌 Prowadzenie sklepu internetowego bez przetwarzania danych osobowych klientów jest niemożliwe. A właściwie nie tylko niemożliwe, ale też pozbawione większego sensu. To, co po prostu musisz wiedzieć, to że takie przetwarzanie podlega regulacjom unijnego rozporządzenia w sprawie ochrony danych osobowych (RODO) i polega m.in. na zbieraniu, zapisywaniu, przechowywaniu, zmienianiu, udostępnianiu i usuwaniu danych Twoich klientów. O RODO na pewno słyszałeś – odkąd obowiązuje (2018 rok), klauzule informacyjne potrafią dosłownie wyskoczyć nawet z lodówki. 

Chcąc więc być w zgodzie z prawem musisz pamiętać o umieszczeniu w swoim e-commerce: 

  • klauzuli informacyjnej/ polityki prywatności, 
  • a w niektórych sytuacjach również – klauzul zgód na przetwarzanie danych.

Jako przedsiębiorca musisz poinformować klientów, że przetwarzasz ich dane najpóźniej w momencie, kiedy dane te zbierasz, albo w odpowiednim terminie, jeśli dane uzyskujesz za pośrednictwem osoby trzeciej. W praktyce możesz to zrobić m.in. na etapie zakładania konta, składania zamówienia, wysyłania zapytania przez formularz kontaktowy czy zapisu do newslettera.  

📌 Masz różne możliwości realizacji obowiązku informacyjnego, możesz np.: 

  • umieścić wszystkie (pełne) informacje w każdym miejscu zbierania danych, lub 
  • umieścić w ww. miejscach krótkie odniesienia przekierowujące do polityki prywatności, w której szczegółowo opisane będą procesy przetwarzania danych w ramach Twojego sklepu.

👉 W praktyce, najczęściej wybór pada na drugie rozwiązanie. Jest ono prostsze i zdecydowanie zmniejsza ilość tekstu umieszczoną w każdym miejscu, w którym klient może udostępnić Ci swoje dane. 

Pamiętaj, że odbieranie zgód na przetwarzanie danych nie zawsze jest konieczne i uzasadnione, a czasami stanowi błąd. W sklepach e-commerce często można spotkać się z checkboxami zgód na przetwarzanie danych osobowych np. w celu realizacji złożonego zamówienia. Takie działanie nie jest jednak prawidłowe. Przepisy przewidują różne podstawy przetwarzania danych – jedną z nich jest niezbędność do wykonania umowy, czyli właśnie dostarczenia klientowi zamówionego przez niego towaru. W takim przypadku odebranie dodatkowej zgody na to samo wygeneruje dla Ciebie więcej problemów niż pożytku. 

W jakich celach możesz wykorzystywać dane Klientów? 💻

Dane klientów są zwykle przetwarzane w celu utworzenia konta, realizacji zamówień czy prowadzenia statystyk i działań marketingowych. Przepisy są przy tym dość elastyczne i nie definiują konkretnych możliwych celów przetwarzania.  

 📲 Powinieneś jednak pamiętać, aby dane Twoich klientów: 

  • nie były zbierane „na zapas”, a jedynie w wyraźnych i uzasadnionych celach, które określisz na moment ich zbierania; 
  • były zbierane wyłącznie w niezbędnym do realizacji celów zakresie, czyli nie zbieraj więcej danych niż rzeczywiście jest Ci potrzebne; 
  • były przechowywane nie dłużej niż jest to konieczne; 
  • były bezpieczne – najwięcej wysokich kar (tak, za naruszenia RODO są kary i mogą być bardzo wysokie) wynika z naruszeń bezpieczeństwa, które dodatkowo mogą fatalnie wpłynąć na Twój wizerunek i zaufanie klientów.Oczywiście klient powinien być świadomy, w jakich celach przetwarzasz jego dane. Poinformuj go umieszczając tzw. klauzulę informacyjną w miejscu rozpoczęcia zbierania danych.

📌 Jak „odchudzając” ścieżkę zakupową skuteczniej sprzedawać  

Stworzenie przyjaznej ścieżki zakupowej i wyeliminowanie nadmiernej ilości treści to Twój cel. Odbierz możliwie krótkie zgody i skróć wymagane obowiązki informacyjne. Dzięki temu klienci dłużej zostaną na stronie Twojego sklepu i zapełnią wirtualny koszyk.    

Przepisy wymagają umieszczania w ścieżce zakupowej wielu różnych treści. Możesz je jednak uprościć, omijając skomplikowany prawniczy język. Twój klient doceni proste i zrozumiałe komunikaty.  

Przykład 

Przepis wymaga zbierania zgody na „używanie telekomunikacyjnych urządzeń końcowych dla celów marketingu bezpośredniego, w formie wiadomości tekstowych wysyłanych na podany przeze mnie poniżej numer telefonu komórkowego, zgodnie z ustawą Prawo telekomunikacyjne z dnia z dnia 16 lipca 2004 r. (Dz.U. Nr 171, poz. 1800)”.   

Treść możesz uprościć do np. „zgadzam się otrzymywanie newslettera w formie SMS na podany numer telefonu”. 

Widzisz różnicę?  🧐

Masz więcej takich możliwości, chociażby przy przekazywaniu klauzuli informacyjnej wymaganej przez RODO. Możesz umieścić w miejscach zbierania danych jedynie krótkie odniesienia/ hiperlinki odsyłające do kompleksowych informacji umieszczonych np. w zakładce z polityką prywatności. Nie pozwól, żeby informacje o przetwarzaniu danych przejęły ścieżkę zakupową!  

Nowe kanały sprzedaży, te same zgody i konta Klientów 

Tak, tak to możliwe jednak musisz zweryfikować posiadane dokumenty i upewnić się, że obejmują one planowane działania. Jeśli jednak umowa, którą zawarłeś z klientem dotyczy jedynie prowadzenia konta w ramach serwisu dostępnego pod określonym adresem, to uruchomienie konta w aplikacji mobilnej będzie wymagało dostosowania zgody, a więc zmiany regulaminu. Po odpowiednim rozszerzeniu zgody, klient będzie mógł korzystać z konta w aplikacji mobilnej bez konieczności ponownej rejestracji. 

Drugim, obok regulaminu, dokumentem do weryfikacji jest przekazana wcześniej klientowi klauzula informacyjna wynikająca z RODO. Upewnij się, czy informacje w niej zawarte były na tyle uniwersalne, że obejmują również ten kanał. Jeśli nie to należy ją uzupełnić. 

👉 Dane zebrane w e-commerce, a działalność stacjonarna 

Zastanawiasz się czy dane zebrane w sklepie internetowym możesz wykorzystywać również w ramach działalności Twoich sklepów stacjonarnych. Odpowiedź brzmi tak. Przykładowo, uruchomiłeś program lojalnościowy uprawniający do zniżek, promocji czy nagród odbieranych w sklepie stacjonarnym, możesz uwzględnić przy tym również zakupy zrobione w sklepie online.  Chcesz prowadzić inne działania marketingowe w sklepach stacjonarnych w oparciu o zgody zebrane w sklepie internetowym, to także możliwe. Obowiązujące przepisy sprzyjają takim rozwiązaniom 

👉  Zwykle uzyskane w e-commerce zgody do przetwarzania danych w celach marketingowych są wystarczające, aby móc organizować kampanie marketingowe również w sklepie stacjonarnym.  

Podobnie jest ze zgodą na newsletter. Masz zgodę na newsletter dotyczący sklepu internetowego to możesz w nim zawrzeć informacje o Twojej działalności stacjonarnej. Chodzi o uzyskanie zgody na „ogólny” newsletter promujący Twoje towary czy usługi. Zadbaj o to, żeby informacje przekazywane klientowi były możliwie uniwersalne – nie zawierały zapisów ograniczających planowane działania jedynie do sklepu online. Jest to ważne, ponieważ klient musi wiedzieć, że jego dane zebrane w sklepie internetowym przetwarzane są również dla celów związanych z działalnością stacjonarną.  

Za dużo zgód, danych i klauzul? To nie problem, skontaktuj się z LBKP, ekspertami prawa nowych technologii, którzy przygotowali część prawną naszego poradnika. Chętnie odpowiedzą na Twoje pytania.  

🛒 Pan kupi, Pani kupi – prawa konsumentów vs. sprzedaż B2B 

B2B, B2C – brzmi trochę jak wzory chemiczne, prawda? 🧪 Spokojnie, prowadzenie e-commerce nie jest aż tak skomplikowane jak dokonywanie eksperymentów naukowych 😊. Jednak planując założenie sklepu internetowego, musisz posiadać pewną podstawową dawkę wiedzy na temat sprzedaży w kanałach Business-to-Business (B2B) i Business-to-Consumer (B2C), a także sprzedaży quasi-konsumentom. Tak, słusznie się domyślasz, że tym, co różni wspomniane kanały, jest grupa odbiorców, do których będzie kierowana Twoja oferta sprzedażowa. 

Sprzedaż firmom oraz klientom indywidualnym, choć posiada wiele podobieństw, mocno się jednak różni. Do tego dochodzi sprzedaż przedsiębiorcom, którzy w pewnych sytuacjach mogą być traktowani jak konsumenci. Różnice pomiędzy wymienionymi kanałami sprzedaży dotyczą wielu aspektów, jak choćby prowadzenie strategii komunikacyjnej i marketingowej, proces zakupowy, ustalanie cen, rodzaje płatności. Jednak to, o czym musisz bezwzględnie pamiętać, rozpoczynając swoją działalność e-commerce – i na czym teraz się skupimy – to fakt, że sprzedaż B2B oraz B2C wiąże się z nieco innymi uwarunkowaniami prawnymi, w ramach których będziesz się poruszać prowadząc swój sklep internetowy. 🛍️ 

Na co wpływa fakt, czy klientem Twojego sklepu jest konsument czy przedsiębiorca? 🤔 

Ogólna zasada jest taka, że w przypadku handlu w kanale B2B pole manewru sprzedawcy jest większe. Oznacza to, że relacja B2B jako obustronnie profesjonalna (sprzedawca – przedsiębiorca i kupujący – przedsiębiorca) pozbawiona jest ochronnego charakteru przysługującego konsumentowi jako słabszej stronie umowy. W tym przypadku sprzedawcę obowiązuje mniej „sztywnych” przepisów, wymuszających zastosowanie konkretnych rozwiązań, a uprawnienia klientów sklepu mogą być kształtowane bardziej swobodnie. Sytuacja zmienia się, gdy zidentyfikujesz, że nabywcą Twoich towarów lub usług jest konsument, czyli osoba, która dokonuje zakupu niezwiązanego bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. 🛒 

W jednym i w drugim przypadku postanowienia opisujące Wasze wzajemne prawa i obowiązki – Twoje jako sprzedawcy oraz Twoich klientów, czy to będących przedsiębiorcami czy konsumentami, powinny znaleźć się w regulaminie sklepu. Nie musisz tworzyć odrębnych regulaminów dla poszczególnych kanałów sprzedaży (choć teoretycznie możesz) – wystarczy, że w ramach jednego regulaminu odpowiednio opiszesz uprawnienia klientów – konsumentów oraz klientów – przedsiębiorców. 📜  

Jakie kwestie powinieneś opisać w zależności od tego, czy kupującym jest przedsiębiorca czy konsument? 🧐 

Klauzule abuzywne 🚫 

Pierwsza kwestia to tzw. niedozwolone klauzule umowne. Zgodnie z przepisami, jeżeli dane postanowienie umowy zawieranej z konsumentem nie było z nim uzgodnione indywidualnie, to taka klauzula nie wiąże konsumenta, jeżeli kształtuje jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. 

Przykłady klauzul abuzywnych: 

  • Klauzula uzależniająca możliwość złożenia reklamacji zakupionego towaru od pokrycia kosztów jego wysyłki przez konsumenta. 
  • Postanowienie zakładające, że przedsiębiorca może zmienić regulamin sklepu w każdej chwili i bez konieczności uzasadniania przyczyny zmian. 

Zanim napiszesz regulamin Twojego sklepu, zapoznaj się z rejestrem klauzul niedozwolonych i upewnij się, czy nie znajduje się w nim nic, co planujesz umieścić w regulaminie. Patrz na ten temat zdroworozsądkowo – jeśli jakieś rozwiązanie nie jest „fair”, nadużywa pozycji sprzedawcy, pozbawia konsumenta jakichś uprawnień, które normalnie mu przysługują, stąpasz po kruchym lodzie. 🧊 

Prawo odstąpienia od umowy 🛑 

Sam niejednokrotnie robiłeś zakupy przez internet jako konsument, więc doskonale wiesz, że w przypadku sprzedaży B2C zasadą jest możliwość odstąpienia przez klienta od umowy sprzedaży w terminie 14 dni. Prawa tego przedsiębiorca nie może konsumentowi ograniczyć, poza kilkoma szczególnymi sytuacjami. Inaczej będzie w przypadku, gdy będziesz sprzedawał swoje towary przedsiębiorcy. 

Oczywiście, możesz przewidzieć dla kupującego – przedsiębiorcy prawo odstąpienia od umowy czy zwrotu / wymiany towaru (tak zresztą często robią funkcjonujące już e-commerce), jednak w takim przypadku uprawnienia kupującego będą wynikiem wyłącznie Twojej polityki sprzedażowej i możesz je ukształtować w sposób dogodny dla Twojego sklepu. 🛍️ 

Rękojmia i reklamacje 🛠️ 

Zdecydowanie najwięcej odrębności pomiędzy sprzedażą B2B a sprzedażą B2C występuje w obszarze przysługujących klientowi uprawnień z tytułu rękojmi za wady rzeczy sprzedanej (w przypadku sprzedaży konsumenckiej po 1 stycznia 2023 r. – z tytułu niezgodności rzeczy sprzedanej z umową). W przypadku sprzedaży B2B uprawnienia klienta mogą w zasadzie zostać ukształtowane przez przedsiębiorcę dowolnie. Tymczasem w przypadku sprzedaży B2C przedsiębiorca prowadzący sklep internetowy musi zapewnić konsumentowi możliwość realizacji uprawnień rękojmianych zagwarantowanych ustawowo. ⚖️ 

Obowiązki informacyjne 📝 

Last but not least, w przypadku sprzedaży B2C ustawa o prawach konsumenta nakłada na przedsiębiorcę prowadzącego sklep internetowy obowiązek przekazania konsumentowi szeregu informacji, w tym m.in. na temat: 

  • cech sprzedawanego produktu, 
  • jego ceny, 
  • uprawnień konsumenta związanych z zakupem, 
  • danych kontaktowych przedsiębiorcy. 

Bardzo mocno wpływa to na kształt ścieżki zakupowej. Oczywiście, także w przypadku sprzedaży w kanale B2Bbędziesz przekazywał swoim klientom szereg informacji, często pokrywających się z tymi dotyczącymi sprzedaży B2C, jednak obowiązki związane z zakresem podawanych informacji oraz poziomem ich szczegółowości będą w tej sytuacji o wiele mniejsze. 

Czy przedsiębiorca może być konsumentem? 🕵️‍♂️ 

Na koniec mały wyjątek 😉 O ile do 31 grudnia 2020 r. przedstawiony wyżej podział na konsumentów i przedsiębiorców był jasny i nie dawał żadnych wyjątków, o tyle musisz wiedzieć, że od 1 stycznia 2021 r. pojawiła się nowa, trzecia kategoria podmiotów – mianowicie tzw. przedsiębiorca na prawach konsumenta. 

Kto to taki?🤔 

Chodzi o jednoosobowych przedsiębiorców, czyli osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność zarejestrowaną w CEIDG, które zawierają z przedsiębiorcą prowadzącym sklep umowę sprzedaży bezpośrednio związaną z ich działalnością gospodarczą, jeśli z treści tej umowy wynika, że nie posiada ona dla tej osoby charakteru zawodowego. 

Przykłady: 

  • Adwokat, który kupuje drukarkę do swojego biura 🖨️. 
  • Lekarz, który kupuje samochód w celu dojazdu do pracy w szpitalu 🚗. 
  • Architekt kupujący ekspres do kawy do biura . 

Zasadniczo w przypadku takich klientów będziesz musiał zapewnić, że w Twoim sklepie będą oni traktowani jak konsumenci, choć – dla pocieszenia – w razie sporu to kupujący będzie musiał udowodnić, że przysługuje mu status przedsiębiorcy na prawach konsumenta. 

Uwaga! ⚠️ 

W obrocie można spotkać się z określaniem przedsiębiorców na prawach konsumenta także mianem prosumentów, jednak pamiętaj, że termin prosument jest używany także w ustawie o OZE i oznacza osobę, która zajmuje się produkcją, a następnie konsumpcją tego, co wytworzyła (np. energii elektrycznej). Obu prosumentów nie należy więc mylić!  

 

Brzmi skomplikowanie? Owszem, stworzenie dobrego i gwarantującego przestrzeganie wszystkich przepisów regulaminu sklepu internetowego nie jest najprostszą rzeczą pod słońcem, ale jest do zrobienia! Jeśli będziesz potrzebował wsparcia, skontaktuj się z LBKP, ekspertami z zakresu e-commerce, którzy przygotowali część prawną naszego poradnika. 📚  

Jakie wyzwania prawne stoją przed sztuczną inteligencją?

Jakie wyzwania prawne stoją przed sztuczną inteligencją? 🤖 W takim razie mamy coś dla Ciebie! Artykuł „Legal guide to AI” przygotowany przez naszych ekspertów adw. Mateusza Borkiewiczaadw. Grzegorza Leśniewskiego to prawdziwa kopalnia wiedzy 🧠 dla wszystkich, którzy chcą lepiej zrozumieć prawną stronę AI.

Co znajdziesz w artykule? 📚

  • Dla geeków: Sekcja 1 to dogłębna analiza prawnicza AI
  • Dla pół-geeków: Sekcja 2 dostarcza merytorycznych informacji w przystępniejszej formie, idealna dla tych, którzy chcą zrozumieć więcej, ale bez zanurzania się w zbyt specjalistyczne szczegóły.
  • Dla praktyków: Sekcje 3-5 to merytoryczne praktyczne pytania i odpowiedzi – idealne dla tych, którzy szukają konkretnych wskazówek, jak legalnie korzystać z AI w codziennej działalności.

Dlaczego warto przeczytać? 🌍

W dobie szybkiego rozwoju technologii, pytania o legalność AI oraz odpowiedzialność za jej działania stają się coraz bardziej palące. Ten przewodnik nie tylko odpowiada na te pytania, ale także pokazuje, jak skutecznie się poruszać się, aby uniknąć potencjalnych pułapek.

👉 Dowiesz się m.in.:

  • Czy używanie AI jest legalne? 🔍
  • Kto odpowiada za błędy AI? ⚖️
  • Jak tworzyć AI zgodnie z prawem? 💻
  • Jak bezpiecznie używać narzędzi AI w firmie? 🛡️

Kliknij i zgłębiaj tajniki AI w kontekście prawnym z LBKP! 📲(cały tekst ma być linkiem do artykułu)

https://www.legal500.com/firms/239992-lesniewski-borkiewicz-kostka-partners/c-poland/news-and-developments/legal-guide-to-ai-by-lesniewski-borkiewicz-kostka-partners

DORA na horyzoncie: kluczowe zmiany dla sektora finansowego 🏦

DORA – nowe standardy cyberbezpieczeństwa 🔒

W erze cyfrowej, kiedy większość transakcji finansowych odbywa się online, bezpieczeństwo naszych danych i środków finansowych staje się priorytetem. Wszyscy mogliśmy ostatnio zaobserwować – na przykładzie awarii systemów operacyjnych Microsoft – co dzieje się, kiedy awaria dotyka jedną z powszechniej stosowanych w biznesie usług online, czyli Office 365. ✈️🚫

Odwoływano połączenia lotnicze, nie działała giełda w Londynie, problemy zgłaszali również klienci banków (w Polsce problemy nie ominęły m.in. klientów Santander Banku oraz PKO BP). Microsoft szacował, że incydent dotknął nawet 8,5 mln urządzeń z systemem Windows. Skutki tego, co okazało się „tylko” awarią, na moment zatrzymały część świata. Skala utrudnień w działalności podmiotów z wielu branż każe zastanowić się, co może się zdarzyć, kiedy będziemy mieć do czynienia nie z awarią, a z udanym cyberatakiem. 🤔💻

Unia Europejska, dostrzegając rosnące ryzyka w obszarze bezpieczeństwa cyfrowego dla sektora finansowego i jego klientów, w grudniu 2023 r. uchwaliła rozporządzenie w sprawie operacyjnej odporności cyfrowej (Digital Operational Resilience Act, w skrócie – DORA), które wyznacza nowe standardy cyberbezpieczeństwa podmiotów finansowych, dążąc do zapewnienia ich odporności na wszelkie zakłócenia i zagrożenia związane z technologiami ICT. 🌐📜

Nowe regulacje mają na celu:

Minimalizowanie ryzyka związanego nie tylko z cyberatakami, ale szerzej – z incydentami bezpieczeństwa. Poprzez ustanowienie jednolitych standardów i procedur, DORA ma przyczynić się do ochrony integralności, bezpieczeństwa i ciągłości usług finansowych w Unii Europejskiej. 🛡️🇪🇺

Odliczanie trwa ⏳

Podmioty finansowe mają czas na dostosowanie się do DORA do 17 stycznia 2025 r. Po tej dacie nie będzie taryfy ulgowej – KNF podczas szkoleń i spotkań z sektorem finansowym uprzedza, że nie będzie czekać na spóźnialskich i od pierwszego dnia planuje weryfikować i egzekwować realizację nowych obowiązków. 📅🔍

Co istotne, DORA ma charakter nie dyrektywy (jak jest to w przypadku innego istotnego z punktu widzenia cyberbezpieczeństwa aktu, jakim jest NIS2), a rozporządzenia. Oznacza to, że wiąże ono w całości podmioty, do których jest skierowane i jest bezpośrednio stosowane we wszystkich krajach Unii Europejskiej, bez konieczności implementowania go do lokalnych porządków prawnych za pomocą ustaw. 📜⚖️

Kogo dotyczy DORA? 🏦💼

DORA obejmuje przede wszystkim – ale nie wyłącznie – szerokie spektrum instytucji finansowych oraz podmiotów z obszaru finansów cyfrowych. Zobowiązane do dostosowania się do nowych regulacji są m.in. banki, firmy ubezpieczeniowe, fundusze inwestycyjne, instytucje kredytowe, dostawcy usług w zakresie kryptowalut, instytucje pieniądza elektronicznego oraz inne podmioty świadczące usługi finansowe. 💳🏢

Dodatkowo, DORA wprowadza pewne obowiązki w odniesieniu do dostawców technologii, w tym dostawców usług chmury obliczeniowej i innych dostawców usług ICT. ☁️💻

Co oznacza DORA dla sektora finansowego? 📊🔒

DORA nakłada obowiązki na podmioty sektora finansowego, wymagając, aby instytucje finansowe nie tylko reagowały na incydenty, ale również podejmowały liczne działania prewencyjne, w myśl zasady, że lepiej zapobiegać, niż leczyć. 💡🔧

W praktyce oznacza to konieczność podjęcia działań przede wszystkim w następujących, kluczowych obszarach:

  1. Zarządzanie ryzykiem ICT 🖥️⚠️Instytucje finansowe powinny opracować i wdrożyć kompleksową strategię zarządzania ryzykiem związanym z technologiami ICT. Strategia ta powinna obejmować identyfikację, ocenę, monitorowanie i kontrolowanie ryzyk związanych z ICT, żeby zapewnić bezpieczeństwo i integralność systemów informatycznych.
  2. Zarządzanie incydentami związanymi z ICT 🛡️🚨Klasyfikacja i raportowanie incydentów związanych z ICT są według DORA kluczowe dla skutecznego zarządzania bezpieczeństwem. Instytucje finansowe zobowiązane będą do przestrzegania jasnych wytycznych dotyczących klasyfikacji incydentów, co ma prowadzić do ich odpowiedniego śledzenia, analizowania i reagowania.Obowiązki w tym obszarze obejmą m.in.:Stworzenie i wdrożenie jednolitych wytycznych dotyczących klasyfikacji incydentów, które umożliwią ich kategoryzację według poziomu powagi i typu zagrożenia.Regularne raportowanie incydentów do odpowiednich organów i interesariuszy, zgodnie z obowiązującymi normami i przepisami.Przeprowadzanie analizy przyczyn incydentów w celu identyfikacji słabych punktów i wdrażania działań naprawczych.
  3. Zarządzanie ryzykiem ze strony zewnętrznych dostawców usług ICT 🤝🔍Instytucje finansowe powinny określić zasady zarządzania współpracą z zewnętrznymi dostawcami usług ICT. Obowiązki w tym obszarze obejmą m.in. opracowanie kryteriów oceny i wyboru dostawców usług ICT, które zapewnią, że spełniają oni wymagania dotyczące bezpieczeństwa i zgodności, zapewnienie, że umowy zawierane z dostawcami ICT są zgodne z wymaganiami stawianymi przez DORA, a także regularne monitorowanie i ocenę wydajności dostawców.
  4. Testowanie operacyjnej odporności cyfrowej 🔄🛠️Obowiązki w tym obszarze obejmować będą m.in. ustanowienie kompleksowego programu testowania operacyjnej odporności cyfrowej. Podmioty finansowe inne niż mikroprzedsiębiorstwa zobowiązane będą do przeprowadzenia przynajmniej raz w roku testów wszystkich systemów i aplikacji ICT. Dla części obowiązanych DORA przewiduje również dodatkowy obowiązek przeprowadzania nie rzadziej niż co 3 lata zaawansowanych testów penetracyjnych (TLPT) pod kątem wyszukiwania zagrożeń.

Tam gdzie są obowiązki, pojawiają się również sankcje ⚖️💰

Zrozumienie i adaptacja do wymogów DORA są z punktu widzenia podmiotów finansowych niezbędne nie tylko ze względu na konieczność zapewnienia odpowiedniego poziomu operacyjnej odporności cyfrowej, ale również dla uniknięcia poważnych konsekwencji prawnych i finansowych.

DORA zakłada przyznanie właściwym organom (w Polsce będzie to przede wszystkim KNF) szerokich uprawnień do nadzorowania i egzekwowania przepisów DORA. Będą one uprawnione do żądania dostępu do wszelkich dokumentów i danych, które uznają za istotne w kontekście prowadzonych dochodzeń. Instytucje finansowe muszą być przygotowane na ewentualne kontrole i inspekcje. Brak współpracy lub niedostarczenie wymaganych informacji może prowadzić do nałożenia dodatkowych sankcji. 🔍📋

W przypadku naruszeń przepisów DORA, organy nadzoru mogą zastosować różne sankcje administracyjne. Obejmują one m.in. nakazy zaprzestania działań niezgodnych z przepisami, wymóg zakończenia praktyk sprzecznych z regulacjami oraz stosowanie sankcji finansowych mających na celu wymuszenie zgodności. 💼💸

Podsumowanie 📊✍️

Oczywiście pełna ocena skutków nowych regulacji będzie możliwa dopiero po jakimś czasie, jednak już odważymy się postawić tezę, iż DORA to krok milowy w kierunku zapewnienia cyfrowej odporności operacyjnej w sektorze finansowym UE. Dzięki wprowadzeniu nowych standardów zarządzania ryzykiem ICT oraz wymogu proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa cyfrowego, DORA powinna nie tylko pomóc chronić instytucje finansowe, ale także zwiększyć zaufanie klientów do usług finansowych. Ruch jest teraz po stronie sektora finansowego – osiągnięcie celu DORA i związanych z tym korzyści będzie możliwe tylko, jeżeli poważnie podejdzie się do wdrożenia nowych regulacji. 🔜🔧

NIS 2 – Nowe wymagania

 

Końcówka 2024 roku upływa nie tylko pod znakiem sygnalistów, ale także pod znakiem „Cyberbezpieczeństwa”. Zawdzięczamy to dyrektywie NIS 2 oraz rozporządzeniu DORA. Dziś kilka słów o NIS 2.

Do 17 października 2024 roku Polska musi implementować dyrektywę UE NIS 2, która ma zapewnić odporność podmiotów ważnych z perspektywy interesu publicznego na cyberzagrożenia. Wymaga to wdrożenia odpowiednich procedur i szkoleń, dotyczących m.in.: analizy ryzyka i bezpieczeństwa systemów IT, obsługi incydentów, ciągłości działania, zarządzania kryzysowego, bezpieczeństwa łańcucha dostaw oraz innych.
NIS 2 obejmie wiele podmiotów, które dotychczas nie podlegały regulacjom NIS 1. Zgodnie z projektem zmian do Ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa (UKSC), podmioty, które powinny szczególnie zainteresować się NIS 2 to m.in.:
✔️Energia
✔️Transport
✔️Bankowość
✔️Infrastruktura rynków finansowych
✔️Ochrona zdrowia
✔️Zaopatrzenie w wodę pitną i jej dystrybucja
✔️Infrastruktura cyfrowa
✔️Ścieki
✔️Zarządzanie usługami IT
✔️Sektor publiczny
✔️Przestrzeń kosmiczna
✔️Usługi pocztowe i kurierskie
✔️Gospodarowanie odpadami
✔️Produkcja, wytwarzanie i dystrybucja chemikaliów
✔️Produkcja, przetwarzanie i dystrybucja żywności
✔️Produkcja
✔️Dostawcy usług cyfrowych
✔️Badania naukowe

Lista jest długa 😊. Co więcej, projekt UKSC wymaga samoidentyfikacji podmiotów, które spełniają kryteria, i wpisania się do właściwego rejestru.
Nowelizacja UKSC, zgodnie z projektem, wejdzie w życie w terminie jednego miesiąca od publikacji. To nie będzie wystarczający okres na pełne wdrożenie nowych obowiązków. Dlatego już teraz proponujemy naszym klientom audyt i wdrożenie NIS 2, oparte na standardach PN-EN ISO/IEC 27001, PN-EN ISO/IEC 22301 oraz najlepszych praktykach rynkowych. Po sfinalizowaniu prac legislacyjnych, wystarczające będzie doszlifowywanie procedur.

A Ty, „łapiesz się” na NIS2 i jesteś NIS-ready?

Kontakt

Masz pytania?zobacz telefon+48 570 913 713
zobacz e-mail

Biuro w Warszawie

03-737 Warszawa

(Centrum Praskie Koneser – Spaces)

pl. Konesera 12 lok. 119

google maps

Biuro we Wrocławiu

53-659 Wrocław

(Quorum D)

Gen. Władysława Sikorskiego 26

google maps

Hej, Userze
czy jesteś już w newsletterze?

    Zobacz jak przetwarzamy Twoje dane osobowe tutaj